Teatropolis 2024
2. edycja Festiwalu Sztuki Aktorskiej TEATROPOLIS odbędzie się w dniach 22 – 27 marca 2024 roku w Łodzi. Na widzów będą czekać spektakle, wydarzenia towarzyszące, w tym spotkania z artystami, wystawy, wernisaże i aż dwa mistrzowskie pokazy! Finałowa Gala odbędzie się w Międzynarodowy Dzień Teatru.
W tym roku 11 spektakli będzie brało udział w konkursie o statuetki TEATROPOLIS. Jury, w składzie Andrzej Seweryn, Dyrektor Artystyczny Festiwalu, Anna Seniuk, Danuta Stenka, Łukasz Maciejewski i Krzysztof Witkowski, wybierze zwycięzców.
Tym razem, festiwalowa publiczność będzie mogła wziąć udział w dwóch pokazach mistrzowskich – jednym na rozpoczęcie festiwalu, w postaci monodramu Marii Seweryn „Na pierwszy rzut oka” i drugim, „Scenariusz dla trzech aktorów” w wykonaniu Andrzeja Grabowskiego, Mikołaja Grabowskiego i Jana Peszka, który odbędzie się tuż po Gali Finałowej. Spektaklem otwarcia będzie monodram Joanny Gonschorek „Zapowiada się ładny dzień”, która zdobyła statuetkę Grand Prix podczas I edycji Festiwalu w kategorii Open.
Lista jedenastu produkcji, które w tym roku będą walczyć o statuetki TEATROPOLIS:
SPEKTAKLE MISTRZOWSKIE
Wraz z Joanną Gonschorek, laureatką Grand Prix 1. edycji Festiwalu Sztuki Aktorskiej Teatropolis zapraszamy Państwa na pokaz otwarcia 2. edycji festiwalu. Po monodramie Joanny i spektaklu "Spójrz na nią – pieśniodramat u Modrzejewskiej", to trzecie spotkanie dwóch niezwykłych osobowości artystycznych: aktorki Joanny Gonschorek i poetki Anny Podczaszy. Tym razem w tekście napisanym specjalnie dla Joanny Gonschorek Anna Podczaszy zmaga się z tematem, który był, jest lub będzie bliski każdemu z nas: opowiada o śmiertelnej chorobie i żegnaniu się z życiem. Łącząc powagę z dyskretnym humorem, a perspektywę codzienności z metafizyką artystki pod kierunkiem reżyserki Magdy Skiby ukazują nasz stosunek do śmierci, odchodzenia, ostatecznego pożegnania z najbliższymi – dziś traktowanych jako temat tabu, spychanych w sferę milczenia, a przecież będących nieuchronnym i naturalnym etapem egzystencji, nieodłącznym od ludzkiego świata. Monodram Joanny Gonschorek niesie przesłanie dla każdego. I dla każdego: inne. W dodatku równie bogate zarówno na przestrzeni aktorskiej, jak i wizualnej oraz dźwiękowej.
BILETY: https://scena.artkombinat.pl/teatropolis-zapowiada-sie-ladny-dzien
To opowieść adwokatki u progu wielkiej kariery, która wyspecjalizowała się w niezwykle skutecznej obronie gwałcicieli i która sama pada ofiarą takiego przestępstwa, a sprawcą jest jej równie zdolny kolega adwokat. Tessa staje przed wyborem: uznać, że nic się nie stało lub zaryzykować całą karierę i reputację, by zmierzyć się z systemem prawnym, którego wcześniej była częścią. Ten niezwykły monodram w wykonaniu Marii Seweryn trafi do widzów dokładnie wtedy, kiedy w Polsce coraz głośniejsza jest dyskusja o koniecznych zmianach w prawie i sądowej praktyce w kwestii gwałtu.
BILETY: https://scena.artkombinat.pl/teatropoli-na-pierwszy-rzut-oka
Gala Finałowa drugiej edycji Festiwalu Sztuki Aktorskiej TEATROPOLIS to wydarzenie, którego nie można przegapić. A na deser mistrzowskie trio: Andrzej Grabowski, Jan Peszek i Mikołaj Grabowski, zdradzając nieco ze swej prywatności, przeniosą Was w niepowtarzalną przestrzeń zwariowanej teatralnej próby. To „teatr w teatrze”, na pograniczu absurdu i rzeczywistości, gdzie prywatne spory i dyskusje artystyczne aktorów, ich intymne pragnienia, pozy i „miny” teatralne, a także kłótnie o zawodowe pryncypia, stają się pretekstem dla groteskowej wizji ograniczeń twórczości scenicznej i sądu nad współczesną kulturą. To także nieco złośliwy, ale celny portret artystów! Fascynujący seans zbudowany na doskonałym tekście Bogusława Schaeffera jest po brzegi wypełniony improwizacjami znakomitych ludzi teatru, którzy prowadzą błyskotliwą, a czasem wręcz zajadłą dyskusję o świecie sztuki i swoim w nim miejscu. Zderzenie równorzędnych osobowości aktorskich, niezrównanych w swoich popisach oraz zabawie formą i żartem, to gwarancja doskonałej rozrywki, z nerwem i prowokującej do oczyszczającego śmiechu. Ten wciąż aktualny sceniczny fenomen wyróżnia się swoim szybkim tempem, wybornym dowcipem, błyskotliwymi akrobacjami skojarzeniowymi, a przede wszystkim bezterminową świeżością.
Na spektakl nie obowiązują karnety.
BILETY: https://scena.artkombinat.pl/teatropolis-gala-zamkniecia
KATEGORIA DEBIUT
Wojna już jest, teraz bliżej. Nie da się jej już ignorować i spychać do informacyjnego szumu. Głód też jest. Jest już coraz bliżej. Na razie ma niewyraźne kontury, dopiero zalęgł się w pleśniejącym zbożu zalegającym ukraińskie silosy. Czuć go w palonych łanach dojrzałej pszenicy, której nie można eksportować, mimo że to podstawa wyżywienia tych, którym przyszło urodzić się w krajach globalnego południa… Co dalej? Pusty wzrok, opuchnięte ciała, a potem już tylko statystyki idące w setki, miliony…
Wojna z perspektywy kobiety to przede wszystkim głód. Dla niej, dla żony, dla matki zamkniętej w najstraszniejszym oblężeniu. Wojna to rosnąca pustka, nicość, która zabiera wszystko, nawet miłość. Najpierw do zwierząt, potem do innych ludzi i własnej rodziny. Zmusza do odzierania z kolejnych złudzeń człowieczeństwa. Głód w monodramie Faustyny Baran staje się codziennością, zjawiskiem, które zaczyna być oswajane, organizowane, racjonowane, przydzielane i wypierane. Głód jednak nie daje się kontrolować. Powolnie i metodycznie pokonuje każdego, zmienia ludzi w prymitywne bestie. W tym odrażającym świecie bohaterka i jej dziecko przetrwają jako nieliczni. Jednocześnie trudno powiedzieć, czy ocaleją?
Teatralną materią w spektaklu jest ciasto na chleb. Faustyna Baran za pomocą chleba opowiada głód.
Melina jest drag queen.
Melina jest Polakiem.
Melina jest warszawianką.
Melina chce Wam opowiedzieć swoją historię.
Melina chce to wyśpiewać.
Melina chce z Wami porozmawiać.
Melina jest dziwna.
Melina jest prowokujący.
Melina jest queerem.
Ale przede wszystkim –
Melina jest mitomanką.
Warszawa płonie jest oddolną inicjatywą studencką. Nad muzodramem, wraz z Kacprem Janem Lechowiczem, współpracują Marcin Januszkiewicz, Andrzej Perkman oraz Ada Branecka (kierunek reżyseria) i Marta Lewandowska (kierunek wiedza o teatrze). To projekt, który łączy różne pokolenia i dziedziny w ramach swojego międzykierunkowego i interdyscyplinarnego charakteru.
Impulsem do podjęcia pracy nad projektem stał się film dokumentalny „Paris is burning” autorstwa Jennie Livingston. Dzięki niemu twórcy mieli okazję zestawić sytuację społeczności queerowej w Stanach Zjednoczonych na przestrzeni lat 80. i 90. z aktualnym stanem tej grupy w Polsce.
Tekst spektaklu powstawał w wyniku starannej, półrocznej pracy, podczas której odbywały się liczne rozmowy oraz poszukiwania inspiracji w literaturze, muzyce i wśród realnych postaci. Stanowi osobistą próbę dokonania konfrontacji z kwestiami płci, seksualności, religii, pojęciem rodziny oraz sytuacją środowiska queerowego w Polsce.
Opowiadanej historii towarzyszą piosenki z repertuaru artystów takich jak Natalia Przybysz, Bajm, Ralph Kamiński, Andrzej Poniedzielski czy Bedoes, które dodatkowo podkreślają atmosferę i treść przedstawienia.
KATEGORIA OPEN
„Pewnego razu trzy kobiety spotkały się w pewnym miejscu i zaczęły mówić. Póki mówiły, istniały. Wiedziały, że gdy ich opowieść się skończy, skończą się też one.”
Pomysł na spektakl narodził się z troski o język, jakim mówi się dziś o kobiecości. Z poczucia, że jest wciąż niewygodny, dziwaczny i groźny – jak czarownice. Nasze protagonistki, trzy różne archetypy, dotknięte innymi problemami… Trzy odmienne historie poddane osądowi. Jeśli okaże się, że historyjka nie bierze, nie jest warta słuchania… Jeśli powiedzą: zwykła czarownica… Wtedy wyrok się spełni. Wtedy nikt nie będzie ciekaw końca historii.
Trzy Czarownice, które niezależnie od dzielących je rzeczy, solidaryzują się by odbyć sabat nad światem pełnym nienawiści, przemocy i poniżenia. Sztuka tworzy przestrzeń do dialogu i dyskusji o solidarności w przeciwstawianiu się tworzeniu kolejnych klisz oraz wzorców kobiecości.
Spektakl rekomendowany dla widzów +15 lat.
Joanna Holcgreber: Spektakl „Elektra23”, wykiełkował na żyznym gruncie, stworzonym przez przedstawienie „Elektra” Eurypidesa, wyreżyserowane przez Włodzimierza Staniewskiego w Teatrze „Gardzienice”. Spektakl ten miał premierę w 2004 roku. Minęło 19 lat. W tamtej „Elektrze” czyniłam honory Przodownicy Chóru i praktykowałam intensywnie cheironomię, nową technikę aktorską zaproponowaną przez reżysera. Cheironomia to sztuka gestykulacji, w której gest towarzyszy wypowiadanym słowom. Źródła wiedzy o cheironomii sięgają czasów teatru Starożytnej Grecji, a gesty z alfabetu wypracowanego w Teatrze „Gardzienice” znajdują swoje wzorce w malarstwie wazowym, rzeźbach i płaskorzeźbach z tego okresu. Nasza cheironomia okazała się bardzo atrakcyjnym narzędziem w pracy teatralnej.
„Elektrę” zagraliśmy ostatni raz w Gardzienicach przed pandemią, w 2019 roku. Wiele wskazuje na to, że w takiej formie, w jakiej istniała wtedy, już jej na scenie nie przywołamy. Postanowiłam stworzyć swoją solową wersję dramatu Eurypidesa, opartą o wybrane fragmenty tej tragedii, w której będę mogła kultywować cheironomię, tą wypracowaną w czasie prób do pierwszej „Elektry”.
W mojej pracy korzystałam z muzyki instrumentalnej pani profesor Marii Pomianowskiej i kompozycji rytmicznych Wojciecha Lubertowicza. Pani Maria Pomianowska zgodziła się również skomponować muzykę do jednej z pieśni chóru.
Gary Owen, walijski dramatopisarz, opowiada w swoimi monodramie „Ifigenia ze Splott” historię niezwykłego przeistoczenia. Bohaterka sztuki to młoda kobieta. Utrzymuje się z zasiłku socjalnego, nie stroni od alkoholu, jest wulgarna. Nienawidzi świata i ludzi. Szybko okazuje się jednak, że jest postacią o wiele bardziej złożoną. Jest w niej bowiem wściekłość, agresja i furia, ale jest także, i przede wszystkim, wielki strach przed samotnością i ogromna potrzeba miłości. Tej ostatniej udaje jej się zaznać. I choć tylko przelotnie, staje się ona punktem zwrotnym w życiu dziewczyny. Chociaż wszystko wskazuje na to, że po jego przekroczeniu, załamie się ostatecznie, ona podejmuje wyzwanie rzucone przez los. Wychodzi z tego starcia odmieniona. Nie szczęśliwsza, ale na pewno spokojniejsza, mądrzejsza, uszlachetniona przez tragedię, która ją spotkała. Wiele musiała stracić, aby z totalnego zniszczenia, jakim naznaczona była jej pozbawiona nadziei, pełna gniewu i goryczy egzystencja, ocalić siebie.
Spektakl dla widzów +16 lat.
Monodram oparty na podstawie książki reporterskiej „Pogo”, uznanej za jedną z najwybitniejszych w tym gatunku w ostatnich latach w Polsce (znalazła się ona w finale prestiżowej nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego). Jej autor Jakub Sieczko, to lekarz, specjalista anestezjologii i intensywnej terapii, który przez sześć lat pracował w stołecznym pogotowiu ratunkowym. A jego książkowy bohater nie owija w bawełnę: „Mam o Grochowie nakłamane. Czasem myślę, że żyją tu tylko stare kobiety i pijani mężczyźni w średnim wieku”. Dlatego pewnie recenzentka „Polityki” pisała: „Sieczko bardzo się stara odrzeć zawód ratownika medycznego z bohaterstwa i sprowadzić na ziemię widzów sensacyjno-ckliwych szpitalnych seriali (…). Z jakim efektem? Paradoksalnie – odwrotnym”.
Uwaga! W spektaklu są używane stroboskopy.
Zasadnicza oś akcji w spektaklu „Stryjeńska. Let's dance Zofia”, została oparta na dramatycznych losach Zofii Stryjeńskiej, która obok Tamary Łempickiej była najbardziej znaną polską plastyczką dwudziestolecia międzywojennego, przedstawicielką art deco.
Dorota Landowska buduje portret artystki, zmagającej się z rzeczywistością, w której nie istniała możliwości rozwoju artystycznego i zawodowego dla kobiety. Landowska przenosi na scenę historię życia Stryjeńskiej, podejmując szereg aktualnych tematów: feminizm, przemijanie, łączenie życia prywatnego z niezależnością twórczą, nieszczęśliwą miłością, schizofrenią, stratą. Ale przede wszystkim buduje portret kobiety niezależnej, której pragnieniem jest żyć i tworzyć.
BILETY: https://scena.artkombinat.pl/stryjenska-lets-dance-zofia
Jednoosobowy teatr Agnieszki Przepiórskiej jest unikalnym zjawiskiem w skali całego kraju. W Łaźni Nowej znakomita aktorka wcielała się w poetkę Zuzannę Ginczankę, w Teatrze Słowackiego w noblistkę Wisławę Szymborską i wybitną biolożkę Simonę Kossak. Jednak swe monodramy przygotowuje i pokazuje Przepiórska nie tylko w Krakowie. „W maju się nie umiera” powstało w warszawskim Domu Spotkań z Historią i zajmuje w dorobku artystki wyjątkowe miejsce.
To opowieść o opozycyjnej poetce Barbarze Sadowskiej, matce zabitego przez ZOMO w maju 1982 roku Grzegorza Przemyka. Spektakl na wskroś ascetyczny, maleńki, a przy tym absolutnie uczciwy. Trwa ledwie siedemdziesiąt minut, a trudno się z niego otrząsnąć. Rzecz o macierzyństwie nieszablonowym i rozwichrzonym, a przede wszystkim o miłości, co pozwala przetrwać najbardziej ekstremalnie trudne chwile. I o pragnieniu sprawiedliwości wbrew wszystkiemu. O tym, że trzeba wierzyć, że da się skruszyć ludzi o miedzianych czołach, niezależnie od miejsca, gdzie dopuszczają się swoich czynów. Chociaż wiemy, jak tragicznie dopełnił się los Barbary Sadowskiej, nie zostajemy z samym smutkiem.
Monodram „Historia Jakuba” to opowieść inspirowana faktami. Bohaterem jest ksiądz i filozof, który pewnego dnia dowiaduje się, że wcale nie jest tym, kim jest. Podejmuje zatem niełatwą próbę poznania swej prawdziwej tożsamości. Jednak odkrywanie na nowo swoich korzeni, konieczność zdefiniowania wiary, narodowości i pochodzenia, a nade wszystko logiczne połączenie tego wszystkiego z dotychczasowym życiem, okazuje się raz straszne, raz śmieszne.
Osobista historia Jakuba pozbawiona jest patosu, a od tragizmu ratuje ją śmiech i biegnąca wartko akcja, bo jak powszechnie wiadomo, to samo życie dyktuje najciekawsze historie.
Muzyką malowany, niezwykle barwny portret Leopolda Kozłowskiego-Kleinmana, ostatniego klezmera Galicji. Życiorys artysty, choć napiętnowany dramatem Zagłady jest pokrzepiającym przykładem ucieczki z mroku wojny w światła sceny. To na niej przez lata swojej kariery, Kozłowski rozpisał historię polskich Żydów na niezapomniane partytury i piosenki, mając ogromny wpływ na popularyzację muzyki żydowskiej w kraju, jak i za granicą. Spektakl jest swoistym hołdem dla zmarłego w 2019 roku artysty i owocem jego ponad 20-letniej współpracy z Jackiem Cyganem oraz wybitnymi krakowskimi instrumentalistami, którzy zabiorą nas w tę muzyczną podróż wykonując na żywo utwory z repertuaru legendarnego klezmera.
Gruba i Głupia, czyli Patrycja Kowańska i Dominika Knapik – twórczynie na co dzień pracujące w teatrach w rolach reżyserek, choreografki i dramaturżki – umieszczają tym razem siebie na scenie. Dynamikę duetu eksplorują przez pryzmat własnych ciał, a do emplois współczesnych artystek freelancerek przymierzają kondycję błazna. Czerpiąc z Szekspirowskiego imaginarium, zestawiają swoje wyraźnie odmienne sylwetki z bohaterami sztuk. Gruba-Kowańska ma warunki, aby performować rubasznego Falstaffa. Głupia-Knapik przywołuje błazny zwinne, wygimnastykowane w ruchu i słowie. Autorki podejrzliwie przyglądają się Szekspirowi i „tradycji artysty geniusza”. Opierają się zarówno na jego błyskotliwym tekście, jak i na własnych żartach czy przewrotnych choreografiach.
Dryfując na „Statku głupców” Boscha, igrają z teatralnymi konwencjami, dekonstruując stereotypy dotyczące politycznego potencjału płci, ciała i nędznego losu freelancerek. Stawiają szereg niewygodnych pytań dotyczących (artystycznej) pracy, wyciągając zamiecione pod dywan smrodki. Robią to, czego nie powinny robić. Mówią to, czego nie powinny mówić. Posługują się błazeństwem „jak koniem trojańskim, w którym kryje się cała armia zmyślnych konceptów…”. Wykorzystują do tego archiwa przeszłych i przyszłych procesów twórczych, mierząc się przy tym ze swoimi kompleksami i ambicjami. To będzie tragi(komi)czne w skutkach. Być może przyjdzie im pochować nawet własny talent i marzenia?
Język – polski z napisami w języku angielskim.
Nagość, efekty stroboskopowe, efekty dymienia.
KARNETY
Zapraszamy po karnet na jedenaście wyjątkowych spektakli konkursowych!
Już w marcu w Scenie Monopolis druga edycja Festiwalu Sztuki Aktorskiej Teatropolis. Od 23 do 26 marca będzie można obejrzeć aż 11 spektakli konkursowych, przygotowanych zarówno przez uznanych jak i debiutujących artystów.
"Wielki teatr istnieje także na scenie kameralnej" - te słowa Andrzeja Seweryna, inicjatora i dyrektora artystycznego festiwalu doskonale oddają charakter wydarzenia, a osoba mistrza gwarantuje wyjątkową jakość.
WAŻNE INFORMACJE:
W ramach karnetu, należy pojawić się przed każdym spektaklem 30 minut przed jego rozpoczęciem.
Karnet upoważnia do wejścia na pokazy w ramach kategorii open i debiut.
Nie obowiązują na spektakl otwarcia, galę zamknięcia i pokaz mistrzowski.
KARNET: https://tiny.pl/cb11x
HARMONOGRAM WYDARZEŃ TOWARZYSZĄCYCH
22.03 PIĄTEK - CENTRUM FESTIWALOWE (partner Wieży Monopolis)
14:15 – Spotkanie Marii Seweryn z młodzieżą. Poprowadzi Natalia Waloch z Wysokich Obcasów. Gość specjalny: Joanna Gzyra – Iskandar, Fundacja Feminoteka
23.03 SOBOTA - CENTRUM FESTIWALOWE (partner Wieży Monopolis)
12:15 – spotkanie z Alicją Czerniewicz, Wiktorią Czubaszek, Pauliną Mikuśkiewicz („Czarownice”) poprowadzi Dariusz Pawłowski
13:15 – spotkanie z Andrzejem Sewerynem i Krzysztofem Witkowskim poprowadzi Kinga Burzyńska
16:45 – spotkanie z Łukaszem Lewandowskim ( „Historia Jakuba”) poprowadzi Marek Kowalczuk
18:15 – spotkanie z Faustyną Baran („Dystrofia”) poprowadzi Marek Kowalczuk
19:00 Wernisaż plakatów konkursowych „Balladyna” z udziałem Andrzeja Pągowskiego, Andrzeja Seweryna i Krzysztofa Witkowskiego
22:10 – spotkanie z Patrycją Kowańską i Dominiką Knapik, czyli Grubą i Głupią („Very Funny”) poprowadzi Kinga Burzyńska
24.03 NIEDZIELA - CENTRUM FESTIWALOWE (partner Wieży Monopolis)
13:15 – spotkanie z Agnieszką Skrzypczak („Ifigenia ze Splott”) poprowadzi Marek Kowalczuk
14:30 – otwarcie wystawy zdjęć Jacka Poremby „Wy/TWARZ/anie” (Galeria Monopolis w Pasażu)
15:00 – spotkanie z Jackiem Porembą poprowadzi Maciej Domarecki, kurator wystawy
17:15 – spotkanie z Dorotą Landowską („Stryjeńska. Let’s Dance Zofia”) poprowadzi Kinga Burzyńska
18:15 – spotkanie z Danutą Stenką poprowadzi Łukasz Maciejewski
21:00 – spotkanie z Kacprem Janem Lechowiczem („Warszawa Płonie) poprowadzi Marek Kowalczuk
25.03 PONIEDZIAŁEK - CENTRUM FESTIWALOWE (partner Wieży Monopolis)
18:30 – spotkanie z Agnieszką Przepiórską („W maju się nie umiera. Historia Barbary Sadowskiej”) poprowadzi Dariusz Pawłowski
19:30 – spotkanie z Anną Seniuk poprowadzi Dariusz Pawłowski
22:00 – spotkanie z Joanną Holcgreber („Elektra23”) poprowadzi Dariusz Pawłowski
26.03 WTOREK - CENTRUM FESTIWALOWE (partner Wieży Monopolis)
14:30 – spotkanie z Marcinem Hycnarem („Pogo”) i reżyserką Kingą Dębską poprowadzi Kinga Burzyńska
17:30 – „Burza w teatrze”, czyli spotkanie Kingi Burzyńskiej z Bartłomiejem Topą i Leszkiem Lichotą
22:30 – spotkanie ze Zbigniewem Zamachowskim („Leopold”) poprowadzi Kinga Burzyńska
27.03 ŚRODA - CENTRUM FESTIWALOWE (partner Wieży Monopolis)
12:00 – SALON POEZJI dla dzieci
JULIAN TUWIM
pt. W prawym bucie, w lewym bucie…